[O1] PRZEKŁADNIA KIEROWNICZA CZY KTOŚ WYWALCZYŁ WYMIANĘ NA G

[Oley]

Purchawa, a jak to jest przecież ubezpieczenie auta działą na wszystkich, wieć dogadaj sie z którymś z naszych że to on jechał autem a ty byleś pasażerem.

[brudnyhary]

[O1] PRZEKŁADNIA KIEROWNICZA CZY KTOŚ WYWALCZYŁ WYMIANĘ NA G

niedawno kupiłem O1 ma przejechane 9500 i jest na gwarancji. pojechałem do serwisu gdyż coś mi pukało w zawieszeniu na miejscu okazało sie ze dodatkowo jest wyciek z przekładni kierowniczej . po kilkugodzinnych oględzinach kierownik servisu stwierdził ze wina lezy po mojej stronie gdyz jest założony nieorginalny drążek kierowniczy który rzekomo jest cieńszy od orginału w miejscu gdzie jest zakładana gumka z opaską (autko jadąc do salonu spadło z lawety i sie troszkę uszkodiło między innymi zgiął sie drązek kierowniczy poprzedni włściciel wymienił go poza serwisem i ponoć założył nieorginalny - info kierownik servisu) . w pierwszej chwili stwierdziłem ze skoro tak twierdzą to mówi sie trudno i trzeba poniesć dodatkowe koszty :cry: dzisiaj podjechałem do poleconego mi na forum(dzieki za pomoc) warsztatu w łodzi i tam niespodzianka gosć któremu chciałem dac zarobic mówi mi panie to jest ściema serwisu żeby nie wymienić przekładni na gwarancji . musi pan powalczyc z nimi stwierdził ze nawet różnica w średnicy drażka dochodząca do 1 mm nie robi różnicy gdyż opaska to uszczelnia podjechałem wiec do servisu ale nie było kierownika mam dzwonic w poniedziałek w rozmowie z pracownikami wspomniałem ze wyczytałem iz w o1 wystepował problem z przekładniami i oni to potwierdzili jednak nadal twierdzą ze to moja wina . czy ktoś z was walczył już kiedys z serwisem o wymiane przekładni na gwarancji gdyz zdaje mi sie że gdzieś już czytałem o tym ze serwisy nie chcą wymieniac przekładni na gwarancji ale nie moge tego znależć . jesli ktos może mi pomóc bede wdzieczny.

[djczas]

brudnyhary, nie chce być złym prorokiem ale jedź z tym do innego serwisu bo ci w kulki lecą. Jak nie to trzeba będzie sie odwoływać od decyzji i może sie to skończyć w sądzie ale najpierw zmień serwis

[Maicroft]

9500km drugi wlasciciel, spad z lawety - same rodzynki, ale wiem ze to mozliwe, ale jednego nie rozumie po co ktos to sam wymienial, przeciez to mial zrobic ktos kto przywiozl to auto i zaplacic, a tak to mi to druciarstwem jedzie na odleglosc.

Ktos tu od poczatku jedzie sciema, ale cena pewnie byla atrakcyjna :|

[brudnyhary]

Microft
100 % pewności nie mam natomiast w\g twierdzenia właściciela a na 95 % nie kłamał gdyż nie był to handlarz a raczej taka poczciwa chłopina ze wsi sytuacja wyglądała tak: auta kupiła sniezka - potwierdzone w karcie pojazdu
laweta wiozaca je do sniezki miała wypadek spadło 5 czy 6 aut - nie potwierdzone
sniezka zrezygnowała z tych samochodów - potwierdzone
kupił je gość prowadzący salon iveco mający dojscie do warty - potwierdzone
i przy zakupie nowego iveco octave zakupił jej pierwszy właściciel
twierdzi on ze kupił ja rozbitą i sam naprawiał u jakiegoś blacharza - niepotwierdzone kto to naprawiał
ponieważ było to robione na wiosce rzeczywiście może to smierdzieć druciarstwem
reasumując : gwarancja jest, przebieg w 100% pewny w momencie zakupu 8800 autko z sierpnia 2006 kupione prze ze mnie 10 marca 2007 klimatronik 2 jaski elektryka 1,9 tdi 100 kucyków cena 47 000 sytuacja dość skomplikowana ale myślę że było warto nawet gdybym musiał pokryc koszt przekaładni (800 pln) jak sądzisz?

[mlody]

tylko ciekawe jak spadła ta octavia z lawety jeśli na dach i został wspawany nowy

[-Piotr-]

47.000 + koszt przekładni (warunkiem te 800 PLN) okazją nie jest. Pozostaje kwestia jakości wykonania naprawy blacharskej. Dwa, trzy lata i wszystko może zacząć się ujawniać.

[WIELKIBONGO]

800 zł za przekładnię?To bardzo optymistyczne stwierdzenie.Ja w swojej OI wymieniałem na gwarancji przeładnię,zapytałem z ciekawości ile kosztuje i z tego co pamietam to było to dużo więcej

[Sebastian_M26]

800zł to zużyta z wymienionymi uszczelniaczami

[brudnyhary]

800 to regeneracja mojej przekładni w warsztacie servis chce za tak ausługe 1000 + koszty wyjęcia i montażu łącznie ok 1300-1400
Piotr aco do tego czy była to okazja to wiadomo jak zawsze jest to sparawa dyskusyjna ale ja do dzisiaj w tej cenie nie mogę spotkać rocznika 2005 nie mówiąc już o 2006 a cena salonowa tej wersji to 72 000

[ Dodano: Wto 03 Kwi, 07 22:47 ]
jednak zdecydowałem sie na naprawe w warsztacie na mój koszt(((((((((( nie mam czsu z nimi walczyć temat zakonczony